Sos Dziki Bill - Szwarcwald - sos deserowy
Cena regularna:
towar niedostępny

Opis
Pamiętasz, kiedy po raz pierwszy napiłeś/aś się gorącej czekolady z chili? Pomysł wydawał się dziwny, ale intrygował, i okazało się, że jest w tym połączeniu coś głęboko… sensownego. Zadowalającego. Rozgrzewającego od środka. Przeplatająca się ze słodyczą ostrość. Inspirowani tym przeżyciem stworzyliśmy sos Szwarcwald. Dziwny. Intrygujący. Gęsty od czekolady prosto z lokalnej polskiej manufaktury Beskid Chocolate, słodko-kwaśny od wiśni i ostry od papryczek Habanero, jednocześnie prosty i mistrzowsko skomponowany.
Nazwa sosu pochodzi od słynnego tortu szwarcwaldzkiego, także bazującego na czekoladzie i wiśniach. Ten sos to polewa na wisience na torcie. Niby nie niezbędny, a dodający niezapomnianego charakteru.
Jak smakuje sos Dziki Bill Szwarcwald?
Po spróbowaniu najpierw poczujesz rozlewającą się w ustach przyjemną słodycz czekolady, do której bardzo szybko dołączy lekka cierpkość i owocowa nuta wiśni, oraz wcale nie taka lekka ostrość papryczek Habanero. Pali równomiernie, ale wcale nie strasznie – idealnie, żeby zaostrzyć, ale nie zagłuszyć deserowego charakteru tego sosu. Nawet początkujący dadzą radę, ale na wszelki wypadek ostrzegamy: ten sos JEST ostry, papryczki Habanero mają konkretną moc i nie należy jej lekceważyć.
Z czym zjesz ostry sos deserowy?
Jak sama nazwa wskazuje, świetnie nadaje się do deserów: wspaniale sprawdzi się jako polewa do lodów, gofrów, szarlotki, sernika, churrosów… My najbardziej lubimy traktować go jako polewę czekoladową do serniczka i podawać niczego nie spodziewającym się gościom